Stanie, przyczyny mojego postępku (występku ) są dwie: 1. Spodziewam się dużej ilości prac, w ten sposób będzie bardziej przejrzyście. Poza tym zachowamy pewien porządek chronologiczny - nie zaginą miesiące. 2. Druga przyczyna jest natury egoistycznej - z podziałem na poszczególne miesiące jest mi łatwiej, nie pogubię się w zestawieniach.
Mado, wspaniałe podsumowanie "Noc listopadowa" będzie dla mnie trudniejsza , o ile niewykonalna. Nocne zdjęcia wymagają większego zaangażowania, tudzież lepszego wzroku itp itd. A ja najczęściej robię na oko (niezbyt dobre , czyli na wyczucie i dopiero na kompie jestem w stanie ocenić, co mi tam wyszło. A i to nie do końca, ograniczenia w kwestii wzroku są. Chyba, że nie na temat Listopad u mnie więcej kolorowy, niż ponury.