Picasa - albumy i prosta obróbka zdjęć

[tekila]

Picasa to program dla amatorów fotografów. Ma wbudowane proste funkcje do obrabiania zdjęć. Jest prosta w obsłudze, wierzcie mi, Ja ją opanowałam w kilka dni, wtedy jeszcze nie robiłam w żadnych programach graficznych. Można tu tworzycć swoje albumy i przechowywać w necie, co w razie awarii komputera ratuje zdjęcia i dokumenty. Ma także opcje prywatności, czyli tylko do własnego wglądu. Pojemnośc ma sporą. Ja od lat korzystając z Picassy musiałam wykupic dodatkowy space, ale nie żałuję tego. Wiele fotek mi uratowała.

Link do pobrania programu Picasa: http://picasa.google.com/



No i teraz bede sukcesywnie omawiać rózne funkcje Picasa. Wiele sie zmieniło od czasu , kiedy z niej korzystałam, więc uczę się od nowa.





Obróbka zdjęć











cdn.

[papillon]

Nie powiem, podoba mi sie i to bardzo

[tekila]

Zakładanie albumów





















Wysyłanie zdjęć





Efekt, zdjęcie wklejone wprost z Picasa, bez dodatkowego hostingu

[papillon]

Zauważyłam, że grafika wrzucona do albumów, po jakimś czasie zmienia kolorystykę.
Jest po prostu do wyrzucenia.
W albumie


na dysku



W albumie



na dysku



Co może być przyczyną? Niektóre zdjęcia też tak mają.

[tekila]

Sprawdziłam wyrywkowo kilka zdjęć i grafik i nic takiego nie zauważyłam.
Nie mam bladego pojęcia dlaczego u Ciebie tak się dzieje.

[papillon]

Trudno, chyba przestanę tam przesyłać zdjęcia i grafiki.

Z sasanki zrobił mi się taki obrazek:

[tekila]

https://productforums.google.com/forum/ ... H0ihfuCcC8
Poczytaj to.

[papillon]

Poczytałam, wychodzi na to, że to nie tylko mój problem.
Szkoda, że najnowsze wypowiedzi są sprzed 4 lat.

[Madala]

Chyba trzykrotnie "podchodziłam"do tego programu i zawsze rezygnowałam...
Jakoś nie czułam się w nim dobrze.

A może jednak IrfanView, ja radził jeden z rozmówców?
Nie znam dobrze tego darmowego dla amatorów programu, ale wiem, że jest bardzo popularny.

https://pl.wikipedia.org/wiki/IrfanView

[papillon]

Co ciekawe, ja już od dawna nie mam picasa.
Zdjęcia wrzucam bezpośrednio z dysku do google+.
Znalazłam opcję wyłączenia korekty zdjęć, ale zdjęcia nie całkiem wróciły do pierwotnej wersji.

[tekila]

Ja też od dawna wrzucam przez Google. Nie zauważyłam, żeby mi grzebali w fotach.
Może dlatego, że ja mam opłacone konto (większy space na Googlach) i dlatego mi nie grzebią.
Madala, Irfan jest ok, mam go od wielu lat, korzystam do otwierania, zmniejszania i szybkiej korekcji. Poza tym można Irfanem edytować naraz większą ilość zdjęć.
Z albumów nie korzystałam nigdy. Mam picasę, Iclouda i dropboxa.
Oprócz tego 2 terebajty pamięci dodatkowej, w domu.

[papillon]

Ja też od dawna wrzucam przez Google. Nie zauważyłam, żeby mi grzebali w fotach.
Może dlatego, że ja mam opłacone konto (większy space na Googlach) i dlatego mi nie grzebią.

Z albumów nie korzystałam nigdy.

Wszystko możliwe, że płatne konto jest obsługiwane lepiej.
To można zauważyć i na innych portalach np. hostingach.
Nie rozumiem...Jak to nigdy nie korzystasz z albumów? Gdzie? Na picasa?

[tekila]

Nie, na IrvanView.